Czy z copywritingu da się wyżyć? Ty tak tylko klepiesz w te klawisze, z tego są w ogóle jakieś pieniądze? A to tylko taka praca dorywcza, tak?
Te lub podobne pytania chyba każdy copywriter usłyszał przynajmniej raz w życiu. Ja sama, gdy pierwszy raz spotkałam się z pojęciem copywritingu i zaczęłam się tym trochę interesować, myślałam, że to tylko praca dodatkowa – mniej więcej tak, jak wypełnianie ankiet.
Szybko zauważyłam jednak, że istnieje też druga opinia, według której copywriter to bardzo dobrze opłacany zawód. No i jak to w końcu jest naprawdę? Przeczytaj, co ja o tym myślę! A jeśli wolisz słuchać, to też możesz:
Ile zarabia copywriter?
Ostatnio na blogu pisałam o 3 sposobach na zarabianie na pisaniu. Mówiłam też o konkretnych kwotach, a dzisiaj ten temat nieco rozszerzę.
Chcę podkreślić jedną rzecz: wszystko, o czym tutaj piszę, to perspektywa copywritera freelancera i copywritera przedsiębiorcy. Nie poruszam tematu copywriterów zatrudnionych na etacie dla konkretnej firmy czy piszących dla jakiejś agencji, bo zwyczajnie nie mam w tym doświadczenia.
Czy można podać jakieś widełki jeśli chodzi o zarobki copywritera? Pewnie można, ale byłoby to bez sensu. O ile w większości zawodów jest jakiś sufit finansowy, tak copywriter ma wiele różnych możliwości, by cały czas zwiększać swoją pensję.
Tak, copywriting może być pracą dodatkową
Copywriting często doradza się osobom, które chcą dorobić do domowego budżetu. Mogą to być na przykład kobiety na urlopie macierzyńskim, które nie mogą sobie teraz pozwolić na rozwój biznesu, ale w ciągu dnia mają godzinę czy dwie, które mogą poświęcić na pisanie.
W ten sposób mogą dorabiać również studenci, np. podczas przerw między wykładami. Dlatego też copywriting jest tak często polecany, bo to praca, do której w zasadzie potrzeba tylko laptopa i którą można wykonywać w tak zwanym „międzyczasie”.
Co może robić dorywczy copywriter freelancer?
Osoby, które chcą sobie dorobić jako copywriterzy, mogą np. pisać teksty zapleczowe, prowadzić bloga jakiejś firmy, albo tworzyć content na media społecznościowe.
Właściwie mogą też robić wszystko to, co robi „pełnoetatowy” copywriter, ale poświęcając na pracę tylko kilka godzin tygodniowo raczej ciężko zdobyć odpowiednią wiedzę i doświadczenie.
Często tacy copywriterzy mają niskie stawki i wyróżniają się tym, że po prostu szybko piszą. Nie zawsze ma to jakiś większy sens, ale niektórym zleceniodawcom to nie przeszkadza. Stąd też bierze się przekonanie, że copywriting to praca, którą może wykonywać każdy i nie trzeba mieć specjalnych umiejętności.

I chociaż na początku próbowałam z tym przekonaniem walczyć, to teraz po prostu przyjmuję to do wiadomości. Nie wszyscy potrzebują świetnych sprzedażowych czy bardzo specjalistycznych tekstów i to jest okej.
Copywriter… sprzedażowy
Na drugim końcu tej skali znajduje się copywriter, który nie wycenia swojej pracy na podstawie liczby napisanych słów. Jest odpowiedzialny za coś więcej niż pisanie. Taki copywriter często tworzy całą strategię marketingowo-sprzedażową, treści na strony sprzedażowe, scenariusze filmów reklamowych itp. Nierzadko jego zapłatą jest prowizja od sprzedaży.
Dlaczego nie każdy copywriter zarabia dużo?
Skoro wiemy już, co robić, by być copywriterem, o którego biją się wielkie firmy, to pozostaje pytanie: dlaczego wszyscy tego nie robią? Odpowiedzi jest kilka.
Po pierwsze: nie wystarczy wiedzieć. Ja teoretycznie mogę wiedzieć, jak zrobić sobie manicure hybrydowy, ale czy to oznacza, że będę potrafiła zrobić to dobrze? I to nie tylko sobie, ale również innym!
Po drugie: nawet jak masz wiedzę i umiejętności, to wciąż potrzeba wiele pracy, by dojść do tego miejsca, w którym wszyscy chcieliby być.
I po trzecie: czy każdy musi być takim copywriterem? Jeśli ktoś ma frajdę z pisania opisów produktów czy artykułów na bloga i nie znudzi mu się to po dwóch latach, to super! Bo na tym też można stworzyć dochodowy biznes, tylko trzeba wiedzieć jak.
Zarobki copywritera – jak się z tego utrzymać?
Pomiędzy copywriterem, który pracuje dorywczo, a copywriterem, który ma bardzo wysokie zarobki (i często pracuje za prowizje) jest jeszcze copywriter, który po prostu utrzymuje się z tego na bardzo zadowalającym poziomie.
Możesz spotkać wiele opinii i przekonań, że to jest bardzo trudne i że na rynku nie ma już miejsca dla nowych copywriterów. Ludzie narzekają, że zdobycie nowego klienta kosztuje ich zbyt wiele czasu i nerwów. Ba! Też kiedyś należałam do tych osób.
Ale zamiast narzekać, zaczęłam szukać rozwiązania. Znalazłam je i wypracowałam swój złoty środek. Metodą prób i błędów, poświęcając na to naprawdę sporo czasu.
Jeśli chcesz wiedzieć, jak to zrobiłam i chcesz, żebym pokazała, jak TY możesz osiągnąć stabilny przychód z copywritingu, to zapisz się na listę oczekujących na mój kurs:
Przyda Ci się to nawet wtedy, jeśli copywriting ma być tylko dodatkowym źródłem przychodów. Krok po kroku dowiesz się, co robić, by zdobyć swoje pierwsze zlecenie i rozwijać się w tym zawodzie.