W ostatnim tekście przedstawiłam 3 konkretne ścieżki kariery, którymi możesz podążać, jeśli chcesz zarabiać na pisaniu. Wymieniłam różne związane z tym działania i tak serio… to praktycznie podałam na tacy gotową listę kroków. A dzisiaj dodatkowo mówię, ile można zarobić na pisaniu w tych trzech poszczególnych kategoriach!

Wolisz słuchać niż czytać? Nagrałam też film na ten sam temat:

Ile można zarobić na napisaniu książki?

Pierwsze, co wymieniłam jako sposób na zarabianie na pisaniu, to oczywiście bycie pisarzem. Zanim powiem o konkretnych kwotach, podzielmy najpierw książki na dwie kategorie pod względem formatu i dwie kategorie pod względem ich wydania.

Bo możemy mieć przecież książkę papierową, drukowaną, albo e-booka. W wielu przypadkach ich ceny są takie same, na co wiele osób się oburza, bo przecież e-booka nie trzeba drukować. No nie, ale dochodzą inne koszty, o których mówiłam w filmie.

Jeżeli chodzi o wydanie książki, to także mamy 2 wybory (tak naprawdę więcej, ale skupiłam się na tych najpopularniejszych): tradycyjne wydawnictwo lub selfpublishing.

Kwoty, których debiutant może spodziewać się w tym pierwszym przypadku, to 1-1,50 zł od egzemplarza jeżeli mowa o takiej typowej książce, która kosztuje około 39 zł.

W przypadku selfpublishingu przychód jest dużo większy, ale musisz także liczyć się z kosztami, jak np. druk, zlecenie korekty i redakcji, projektu okładki. W każdym razie na jednym egzemplarzu książki wydanej w ten sposób możesz zarobić kilka, do nawet kilkudziesięciu złotych.

Spotkania autorskie – czy na tym się w ogóle zarabia?

Jako początkujący pisarz, który chce wyżyć z pisania książek, nie powinieneś rezygnować ze spotkań autorskich. Na początku kwota, jaką możesz uzyskać za jedno spotkanie, to 100-150 zł. Wraz z rosnącym doświadczeniem oczywiście więcej.

Podsumowując: na napisaniu książki da się zarobić całkiem fajne kwoty, pod warunkiem, że naprawdę się do tego przyłożysz i nie pójdziesz tylko jedną, utartą ścieżką.

Ile zarabia copywriter?

Drugi ze sposobów na zarabianie na pisaniu (i chyba najbardziej popularny) to copywriting. O zarobkach w tym zawodzie można mówić długo i z wielką pasją. Bo – tak szczerze mówiąc – obecnie ciężko ustalić, czym copywriter się zajmuje, a czym nie. Wiele osób zajmuje się tym dorywczo, pisząc różne zapleczowe teksty, prowadząc media społecznościowe… Ale do rzeczy! Copywriter – jakie zarobki?

Copywriter – zarobki

Podam Ci teraz przykłady 3 zleceń i tego, jak mniej więcej kształtują się stawki za ich wykonanie.

• Artykuły na blog firmowy: niestety tutaj stawki potrafią być zaskakująco niskie, bo zaczynają się w okolicy zaledwie 5 zł za 1000 zzs. Średnio jest to jednak 15-20 zł (netto) za 1000 zzs.
• Opisy produktów: wciąż zadziwia mnie, jak bardzo są niedoceniane. Wielu firmom wydaje się, że nie ma tu żadnej filozofii, dlatego minimalne stawki, jakie widuję za tę kategorię tekstów, to 8-10 zł za 1000 zzs (podaję tutaj cały czas kwoty netto). Zazwyczaj jest to jednak 15 zł/1000 zzs.
• Teksty na stronę wizytówkową – mam tutaj na myśli teksty na stronę głową i do kilku zakładek, np. o nas, dlaczego my, kontakt, usługi (więcej mówię o tym w filmie). Taka minimalna kwota, jaką copywriter na tym zarabia, to 150-200 zł za całe zlecenie. Średnio jest to 400-500 zł.

Zastanawiasz się, jak w takim razie być tym copywriterem, który zarabia więcej niż wymienione tutaj minimalne stawki? Zapisz się na listę oczekujących na kurs „Zarabiaj na pisaniu: zostań copywriterem”, w którym jednym z modułów będzie właśnie znajdowanie klientów premium.

Ile zarabia bloger?

Zarabianie na pisaniu – ostatnia kategoria w tym temacie to prowadzenie bloga. Skupiłam się tutaj głównie na współpracach i linkach afiliacyjnych. W filmie wspominam też o recenzjach książek, jako że jest to tematyka, którą mogą być zainteresowani czytelnicy mojego bloga.

Zatem jaka jest odpowiedź na pytanie: ile można zarobić na blogu?

W przypadku linków afiliacyjnych jest to od kilku do kilkunastu procent od sprzedaży, chociaż zdarzają się też naprawdę świetne prowizje, na poziomie 20-30%. Najczęściej jest to jednak 8-10%. Nie spotkałam się chyba nigdy z takim przypadkiem, by ktoś proponował mniej niż 5%, więc można uznać to za minimalną stawkę.

Na czym jeszcze (i ile) zarabia bloger?

Oczywiście na współpracach z różnymi markami. Tutaj bardzo ciężko jest podać konkretne stawki, bo zależą one od wielu różnych czynników, takich jak np. popularność bloga, jego tematyka i jakie działania bloger musi wykonać w ramach tej współpracy.

Zarobki w tym przypadku rozpoczynają się od kilkuset złotych, a standardem są kwoty w okolicach kilku tysięcy złotych (oczywiście nie w przypadku małych blogów).

Ciekawa jestem, czy któreś z podanych przeze mnie kwot bardzo Cię zaskoczyły, albo z czymś się nie zgadzasz. Daj znać w komentarzu! I pamiętaj, by zapisać się na listę oczekujących na kurs (formularz wyżej), jeżeli myślisz o zarabianiu na pisaniu.