Copywriter z pasją
Wyobraź sobie, że jesteś zamknięty w wąskiej, ale bardzo długiej klatce. Każdego dnia idziesz za innymi i właściwie nie masz pojęcia, dokąd prowadzi ta droga. Co jakiś czas przez pręty klatki miga Ci motyl – jest kolorowy i wolny. Chciałbyś być taki jak on i czasami patrzysz na niego zbyt długo. Ale wtedy osoby za Tobą popychają Cię i musisz iść dalej.
Jednak motyl pojawia się coraz częściej: wabi Cię swoimi barwami, lekkością, przestrzenią. Myślisz, że przecież mógłbyś być taki jak on. Jedyne, co stoi Ci na przeszkodzie, to klatka. I pewnego dnia próbujesz w końcu przerwać pierwszy pręt. Wgryzasz się w niego, walisz pięściami, ale pręt jest metalowy i nie puści tak łatwo. Ludzie potykają się o Ciebie, a Ty uparcie walczysz z klatką i nie chcesz iść dalej.
mOJA HISTORIA
Każdego dnia niszczysz pręt coraz bardziej. Nachodzą Cię wątpliwości i nawet momentami porzucasz swoją pracę po to, by znów iść za innymi. Ale zawsze wracasz w to samo miejsce; tam, gdzie wabi Cię motyl, a klatka wydaje się być nieco bardziej otwarta.
W końcu pręt ustępuje i wypuszcza Cię na wolność. Jesteś kolorowym motylem. Możesz iść wszędzie, gdzie zechcesz, nie martwiąc się o to, że przerwiesz ustalony wcześniej szyk.
Ja byłam w tym miejscu. Byłam człowiekiem w klatce. Szłam za tłumem, wybierając taki kierunek studiów, który miał mi zagwarantować dobrą przyszłość. Każdego dnia wmawiałam sobie, że z pisania nie można żyć, że to tylko hobby, na które mnie teraz nie stać.
Ale w końcu przestałam słuchać innych i wybrałam moją własną ścieżkę. Obroniłam się, bo lubię kończyć to, co zaczynam, ale w międzyczasie wykonywałam już pierwsze zlecenia jako copywriter.
Dzisiaj mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwą właścicielką firmy świadczącej usługi copywriterskie. Co to oznacza dla Ciebie?
Jestem zdecydowanie poza schematami. Patrzę tam, gdzie inni, ale widzę to, czego oni jeszcze sobie nie uświadamiają. Dlatego wiem, co trzeba dać im po drodze; wiem, za co ludzie będą chcieli zapłacić.
Gdy zlecisz mi jakiś tekst, będę robiła research tak długo, dopóki nie poczuję, że to właśnie „TO”. Gotową pracę oddam Ci w wyznaczonym wspólnie terminie.
Jeśli udało mi się do tej pory utrzymać Twoją uwagę i chciałbyś, abym wykonała dla Ciebie jakieś zlecenie z zakresu copywritingu, możesz zajrzeć do zakładki OFERTA
Jeżeli w ofercie znalazłeś coś, czego potrzebujesz, to świetnie! Jeżeli nie – to też w porządku. Cały czas chcę się uczyć i kiedyś w końcu muszę wykonać pierwsze zlecenie na dany typ zadania. Jeżeli nie dasz mi tej szansy, to ja nie będę miała okazji się rozwijać i pisać dla Ciebie coraz lepszych tekstów, czyli generować Ci większego zysku. Dlatego spróbuj i nie martw się – dostaniesz sporą zniżkę. Kolejni klienci nie będą już mieli tak dużego przywileju.